Wczoraj na drogach powiatu wejherowskiego patrole ruchu drogowego zatrzymały do kontroli aż siedmiu uczestników ruchu drogowego, którzy znajdowali się pod wpływem alkoholu podczas jazdy rowerem czy hulajnogą. Jako pierwszego zatrzymano pewnego 34-latka w Łęczycach. Mężczyzna jechał rowerem. W organizmie miał prawie aż 2,5 promila alkoholu w organizmie. Następnie na terenie miejscowości Osieki Lęborskie zatrzymany został 55-latek, także jadący rowerem. W tym przypadku cyklista miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Kolejny został zatrzymany 38-latek z Redy na terenie Wejherowa. W tym przypadku badanie wykazało, że miał ponad pół promila. Policjanci sprawdzali także cyklistów na terenie Gniewina i tam skontrolowali 59-latka. Mężczyzna także był nietrzeźwy, w organizmie miał ponad promil. Również w Rumi na ul. Ceynowy funkcjonariusze sprawdzili 64-latka, który jak się okazało także ma prawie promil alkoholu w organizmie.

Ostatnie dwie osoby zostały zatrzymane na terenie Redy. Jechały na hulajnogach elektrycznych. 21-latka miała w organizmie miała prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Natomiast badanie alko-testem wykonane wobec 28-latka wykazało, że miał on prawie promil alkoholu w organizmie. Wszyscy kierujący zostali ukarani mandatami w wysokości 2500 zł.

Pamiętajmy, że zarówno rowerzysta jak i jadący hulajnogą elektryczną muszą liczyć się z konsekwencjami, w przypadku kierowania w stanie nietrzeźwości mandat wynosi 2500 zł, natomiast za jazdę po spożyciu alkoholu kwota mandatu wynosi 1000 zł.

Źródło informacji: Oficer Prasowy KPP w Wejherowie