Sołectwo Gościęcino jest może i w naszej gminie najmniejsze, ale… aktywność mieszkańców godna uznania. Kiedy jednak ma się takiego sołtysa jak Grażyna Czaja, to wszystko znakomicie się udaje. Tak właśnie było dzisiejszego dnia, bo w sumie niewiele potrzeba, by spędzić świąteczne popołudnie w miłej rodzinnej atmosferze. Wystarczy trochę ciasta, karkówki na grilla i dobrej muzyki z głośnika… Można też było popływać rowerem wodnym po sołeckim stawie, jak i… „zamoczyć kija”, by móc potem cieszyć oko złowionymi karasiami i amurem. Tylko pozazdrościć…
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.