# Tags
#Inwestycje

Kolejne spotkanie grupy roboczej „Polskich Elektrowni Jądrowych” w Choczewie [zdjęcia, prezentacja]

Dzisiaj w Sali CiT Urzędu Gminy w Choczewie odbyło się kolejne spotkanie grupy roboczej „Polskich Elektrowni Jądrowych”, w którym wzięło udział aż 35 osób reprezentujących Spółkę „PEJ”, Spółkę „Bechtel”, Urząd Morski w Gdyni, PSE S.A., PKP PLK S.A., „Transprojekt” Gdańsk a także Wójt Gminy Choczewo – Wiesław Gębka, Zastępca Wójta – Arkadiusz Ceynowa, Rafał Skowronek (Nadleśnictwo Choczewo), Marek Werochowski (GZGK), Robert Lorbiecki (ZDPPiW), radni gminy Choczewo, sołtysi i przedstawiciele „Bałtyckiego SOS”. Spotkanie prowadziła Joanna Szostek – odpowiedzialna za komunikację i relacje z otoczeniem „Polskich Elektrowni Jądrowych”.

Agenda spotkania roboczego obejmowała m.in. przedstawienie statusu prac terenowych i harmonogram prac PEJ na 2024 rok., dostępność obecnej drogi na plażę, status prac związanych z drogą zastępczą na plażę, omówienie „bazy noclegowej” i „Programu Wsparcia Inicjatyw Społecznych 2024/2025”. W dalszej części swoje prezentacje przedstawiły także Urząd Morski w Gdyni i Spółka PKP PLK.

Spotkanie rozpoczęło się od zdecydowanego apelu p. Hanny Trybusiewicz (Bałtyckie SOS), która zszokowana ostatnim pomysłem Spółki „PEJ” stworzenia swoistej „blaszanej” bariery odgradzającej drogę dojazdową do plaży w Słajszewie od wykarczowanej części ok. 35 ha lasu, w którym już niebawem mają być prowadzone badania geotechniczne, zażądała natychmiastowego przywrócenia poprzedniego wyglądu drogi dojazdowej do plaży w Słajszewie wraz z ławkami i altanami, szczególnie w sezonie letnim. Jak stwierdziła nikt mieszkańców Słajszewa nie wyraził zgody na taki „blaszany tunel”. Nie rozumie też, dlaczego nikt nie zadbał o jakieś gustowne „bajpasy” wzdłuż tej drogi. Pani Joanna Szostek stwierdziła, że poczynione prace mają dotyczyć jedynie obszaru łączącego drogę z terenem, gdzie będą prowadzone badania geotechniczne i generalnie mają służyć bezpieczeństwu mieszkańców i turystów. W pewnej chwili padło nawet, że „PEJ” mógłby sfinansować nowe ławki i altanki na drodze nad morze, ale nie bardzo wiadomo, kto miałby je tam teraz poustawiać, gdyż Nadleśnictwo Choczewo utraci zarząd nad tym terenem do końca kwietnia br, a usunięte wcześniej ławki i altany ustawiło już nad Jeziorem Choczewskim… Co więcej, PEJ zamierza pokryć wspomniane wyżej „blaszane” ograniczenia specjalnymi banerami, traktującymi np. o walorach turystycznych naszej gminy(!), czeka nawet na propozycje mieszkańców tym temacie…

Głos zabrał także Wójt Gminy Choczewo – Wiesław Gębka, który powiedział jest bezradny wobec dewastacji dróg naszej gminy. Jak stwierdził… PEJ winien najpierw przygotować sobie wszystkie drogi, jakiś plan budowy, ustalić tzw. kanały komunikacyjne a dopiero później brać się za „rozjeżdżanie” Gminy Choczewo. Jak stwierdził ponadto, już niebawem na drogach naszej gminy pojawią się znaki ograniczające ruch samochodów do 3,5 tony, a policjanci będą wlepiać mandaty za wjazd na te drogi i nadmierną prędkość pojazdów ponadnormatywnych, sunących przez lokalne wioski.

Poniżej najważniejsze tezy wynikającego z przebiegu dzisiejszego spotkania grupy roboczej w Choczewie:

  1. Do chwili obecnej, w miejscach oznaczonych na mapie (w prezentacji) wycięto ok. 35 ha lasu, pomiędzy październikiem 2024 roku a lutym 2025 roku, PEJ planuje wyciąć kolejne 150 ha lasu (na wsch. od terenów już wykarczowanych),
  2. Trwają dalsze prace związane z budową alternatywnej drogi dojazdowej ze Słajszewa nad morze. Mają powstać nowe rozwiązania, umożliwiające swobodny dojazd do pewnego miejsca (do stanowiska ochronnego wierzby piaskowej) i dalej dwa warianty: dojście do wyjścia nr „50” lub do wyjść nr „49” i „48” – jak na jednej z plansz poniższej prezentacji. PEJ szuka możliwie najlepszego rozwiązania w tym zakresie,
  3. Będzie prowadzony proces ustalenia wiarygodnej liczby lokali w okolicy EJ1, dostępnych do wynajęcia na potrzeby przyszłych pracowników elektrowni. Od kwietnia br ma być kolportowana specjalna ankieta na której właściciele pensjonatów i pokoi gościnnych będą mogli nanieść wszelkie informacji, dotyczące ich bazy noclegowej. W dalszej kolejności, dane te będą weryfikowane z właścicielami, pod kątem późniejszej „standaryzacja” pomieszczeń na wynajem (więcej w prezentacji), możliwe mają być wynajmy wieloletnie. Nie wiadomo jeszcze, czy pomieszczenia te będzie „wynajmował” generalny wykonawca inwestycji czy też sami pracownicy wg przyznanego im ryczałtu,
  4. Na zadane pytanie, co z mieszkańcami, którzy nie będą chcieli dłużej tu mieszkać i wyrażą gotowość do przeprowadzki w inne miejsce, przedstawiciel PEJ powiedział, że osoby takie mogą sygnalizować tego typy sprawy bezpośrednio Spółce „Polskie Elektrownie Jądrowe”,
  5. Bezpośrednio na terenie placu budowy, w specjalnych kontenerach ma zamieszkać docelowo do 1000 pracowników, reszta w zależności od potwierdzonej bazy noclegowej ma korzystać z kwater prywatnych, najpierw jednak mieszkańcy gminy Choczewo i właściciele tychże kwater prywatnych mają się „określić”, ilu takich pracowników są w stanie przyjąć u siebie.

Reszta poruszanych spraw w załączonej prezentacji PEJ.