Przedstawiciele pomorskiej społeczności na własne oczy zobaczyli, jak wygląda turystyka w regionie korzystającym z „atomowej” energii. W zorganizowanym pod koniec września wyjeździe studyjnym Polskich Elektrowni Jądrowych do hiszpańskich elektrowni jądrowych wzięli też udział reprezentanci naszej gminy, w tym Urzędu Gminy czy też Stowarzyszenia Bałtyckie S.O.S. Na miejscu była też redakcja Choczewo24.info…
W trakcie trzydniowego wyjazdu zobaczyliśmy elektrownie jądrowe Asco i Vandellos II, tamtejsze centrum szkoleniowe firmy Westinghouse oraz spotkaliśmy się z lokalnymi władzami samorządowymi, m.in. burmistrzynią gmin Vandellos i I’Hospitalet de I’Infant– oraz przedstawicielami lokalnego biznesu, w tym branży turystycznej.
Głównym celem wrześniowego wydarzenia było nie tylko zapoznanie się z rolą i funkcjonowaniem energetyki jądrowej w Hiszpanii, ale też z pozytywnym wpływem elektrowni jądrowych na turystykę oraz sytuację mieszkańców i przedsiębiorców w katalońskiej prowincji Tarragona, w której od kilkudziesięciu lat działają dwie takie elektrownie.
Region Katalonii od lat jest kierunkiem bardzo chętnie wybieranym przez krajowych i zagranicznych turystów. Tylko w 2023 roku Katalonię odwiedziło ponad 27 mln turystów. To prawie jedna trzecia wszystkich podróżujących do Hiszpanii. Turyści chętnie odwiedzają też samą prowincję Tarragona, w tym miasto Asco, w której znajduje się elektrownia jądrowa o tej samej nazwie.
W trakcie wyjazdu mieszkańcy Pomorza poznali hiszpańskie doświadczenia z eksploatowania elektrowni wykorzystujących amerykańską technologię Westinghouse. Na miejscu od lat 80. do dziś działają tam trzy reaktory jądrowe– Asco I, II oraz Vandellos II. Bezpiecznie zaspokajają one prawie 60% zapotrzebowania Katalonii w energię elektryczną, co jednocześnie stanowi prawie 10% zapotrzebowania całej Hiszpanii.
Podczas wizyty przedstawiciele samorządowców oraz mieszkańców zobaczyli m.in. bloki jądrowe w elektrowniach Asco i Vandellos II. Ta pierwsza jako chłodziwo wykorzystuje wodę rzeki Ebro, ale posiada też chłodnię kominową. Natomiast Vandellos II leży nad brzegiem Morza Śródziemnego i dzięki temu nie było potrzeby budowania tam chłodni kominowej, a elektrownia jest chłodzona wodą morską. Podobne rozwiązanie będzie zastosowane przy budowie i eksploatacji polskiej elektrowni jądrowej. Uczestnicy mieli okazję nie tylko przyjrzeć się działającemu obiektowi z bliska, ale odwiedzili też położoną przy elektrowni, malowniczą plażę Almadrava, na której wypoczywają mieszkańcy i turyści. Kąpielisko, znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie elektrowni, posiada szereg certyfikatów, w tym tzw. Blue flag, który przyznawany jest najczystszym europejskim plażom. Hiszpański przykład dość jasno pokazuje, że elektrownia jądrowa może działać obok plaży i nie przeszkadzać ani wypoczywającym ludziom, ani znajdującym się w okolicy roślinom i zwierzętom. Tym bardziej, że w trakcie przygotowań, a potem budowy i eksploatacji elektrowni jądrowej w gminie Choczewo stosowane jest i będzie wiele działań kompensujących i minimalizujących wpływ tej inwestycji na otoczenie.
Ważnym elementem wyjazdu były też spotkania z reprezentantami lokalnego samorządu – gminy Vandellos i I’Hospitalet de I’Infant – oraz tamtejszej społeczności, w tym przedsiębiorców. W bezpośrednich rozmowach poruszono wiele tematów, w tym pozytywny wpływ funkcjonowania elektrowni jądrowych na budżety samorządowe, czy też rozwój rynku usług turystycznych w bezpośrednim sąsiedztwie tych jednostek. Zarówno lokalni samorządowcy, jak i miejscowi przedsiębiorcy z branży turystycznej dzielili się z polską stroną swoimi wnioskami z wieloletniej działalności w pobliżu funkcjonujących elektrowni i tworzących się dzięki temu perspektyw biznesowych, a także opowiadali o współpracy z operatorem elektrowni – spółką ANAV. Opowiedzieli też o korzyściach płynących z działalności elektrowni, które zatrudniając ponad 1000 osób, są jednymi z większych pracodawców w regionie i znaczącym płatnikiem do gminnego budżetu.
Dodatkowym puntem na mapie wyjazdu były odwiedziny w Centrum Szkoleniowym firmy Westinghouse. To tam przyszli operatorzy elektrowni jądrowych trenując na symulatorach sterowni obiektów wyposażonych w amerykańską technologię, szkoleni są do ich obsługina wypadek różnych scenariuszy.
Katalońskie elektrownie jądrowe na stałe wpisały już się w krajobraz regionu. W dużej mierze to one zapewniły rozwój tej części Katalonii gwarantując nie tylko dostawy bezemisyjnej energii elektrycznej, ale też rozkwit okolicznej infrastruktury. Działając nieprzerwanie już od ponad 40 lat pozytywnie wpływają na stały wzrost produktu krajowego brutto oraz lokalny rynek pracy i usługi, w tym te turystyczne. Wyjazd studyjny do Katalonii pokazał wprost, że inwestycje jądrowe nie tylko nie wykluczają współistnienia atomu z branżą turystyczną w regionach lokalizacji, ale wręcz napędzają rozwój gospodarczy tych miejsc nie szkodząc turystyce.
Źródło informacji i zdjęcia: Dział Komunikacji Zewnętrznej „PEJ”