# Tags
#Inwestycje #przyroda

Tych gatunków ptaków i ssaków w okolicy Słajszewa już raczej nie zobaczymy i nie usłyszymy…

Jak informuje witryna FB „Bałtyckie SOS”, w dn. 09.04.br Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Gdańsku, po rozpatrzeniu wniosku Pani Anny Jasińskiej – reprezentującej Spółkę „Polskie Elektrownie Jądrowe” wydał decyzję, w której w związku z potrzebą wykonania badań geologicznych w celu przygotowania budowy elektrowni jądrowej w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino, zezwolił „wnioskodawcy” na niszczenie siedlisk będących obszarem rozrodu, wychowu młodych, odpoczynku, żerowania, migracji, niszczenie, usuwanie lub uszkadzanie gniazd, zimowisk, innych schronień, umyślne płoszenie lub niepokojenie, umyślne płoszenie lub niepokojenie w miejscach noclegu, w okresie lęgowym, w miejscach rozrodu lub wychodu młodych, odpoczynku, żerowania gatunków objętych ochroną ścisłą i częściową… w odniesieniu do 70 gatunków ptaków oraz 8 gatunków ssaków i drapieżników.

Co prawda okres na wykonanie dozwolonych przez RDOŚ w Gdańsku czynności jest ograniczony czasowy (najczęściej do dn. 31.12.br), tym niemniej trudno doprawdy sądzić, by gatunki raz przepłoszone, którym zniszczono miejsce lęgowe, zimowania, rozrodu i wychowu młodych, odpoczynku i żerowania… zechciały jeszcze kiedykolwiek to samo miejsce powrócić… choć pewno znajdą się też opinie, że… niekoniecznie.

Na zdjęciu… czeczotka, w Polsce skrajnie nieliczny ptak lęgowy, występujący w Tatrach, Karkonoszach, Górach Izerskich, lokalnie na Ziemi Kłodzkiej i na wybrzeżu, m.in. w gminie Choczewo. W latach 2013–2015 krajowa populacja liczyła niespełna 200–400 par lęgowych.

Zdjęcie: Wikipedia